seksu nie będzie

Czy wszystko gra?
Nie
Masz zamiar wstać?
Nie
Będziesz coś jadł?
Nie
Idziesz do pracy?
Nie
Dzisiaj? Czy już w ogóle?
Nie wiem
Coś się stało?
Nie
Czemu nic nie mówisz?
Powtarzam „nie”
Wyspałeś się?
Nie
Na pewno nic się nie stało?
Nie
A nie widziałeś mojej zielonej bluzeczki kangurki?
Nie
(ten szczebiot doprowadzi mnie kiedyś do furii)
Różowej też nie widziałem
Nie mam różowej. Jesteś niemiły.
(Nie jestem niemiły, chcę być sam)
Nie
Coś się musiało stać.
Nie
Coś z samochodem?
Nie
A może coś w pracy?
Nie
A widziałeś ten sweterek w paseczki?
NIE
No przecież widzę, że coś się stało… O tu jest!!
Daj mi spokój
No przecież jest ładny
DAJ MI SPOKÓJ
A ty nie wyładowuj na mnie swoich humorów, co mnie to wszystko obchodzi, po co się tak zamęczasz, tylko przesiadujesz w knajpach z jakimiś dziwnymi typami i w ogóle nie masz dla mnie czasu. Nic cię nie interesuje. Bla bla bla bla bla bla.
(Przepraszam kochanie)
(Napisała mi na lustrze, że jestem kretynem i gówniarzem. Ale nie były to ślady ulubionej szminki. Do wieczora przejdzie.)

Nie przeszło, ehh..

 
tagi:

~ - autor: jayson blair w dniu 20 lutego, 2007.

Komentarze 3 to “seksu nie będzie”

  1. I dobrze ci tak. Mówi się kobiecie, że chce się „jaskini” – termin jaskinia znajdziesz w „Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus”, i wtedy ona daje Ci spokój. Wiem, bo sama tak robię. Jeżeli nie rozumiesz, że kobiety też martwią się o swoich mężczyzn, a to zachowanie jest co najmniej dziwne i bardzo wkurzające dla kobiety, to najpierw naucz się rozmawiać jak kulturalny człowiek.

  2. ..nie przeszło, bo to był dzień pod znakiem ‚nie’.

  3. hhhha ja mam podobne przypadki z kobietami

Dodaj komentarz